Pod koniec sierpnia ub. roku przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk oświadczył, że pierwszego dnia po wyborach jego partia zaproponuje projekt legalizujący aborcję na życzenie do 12. tygodnia ciąży.

- „Aborcja do 12 tygodnia jest decyzją kobiety, a nie księdza, prokuratora czy działacza partyjnego. Zapisaliśmy to jako konkretny projekt i będziemy w stanie zaproponować go Sejmowi pierwszego dnia po wyborach”

- powiedział były premier w czasie Campusu Polska Przyszłości.

Zaznaczył przy tym, że politycy, którzy nie zgadzają się z tym postulatem, nie będą mogli liczyć na start z list Koalicji Obywatelskiej.

Wobec tego dziwiła decyzja o przyjęciu na listy Koalicji Obywatelskiej Michała Kołodziejczaka, który jeszcze niedawno przekonywał, że aborcja to „zadawanie cierpienia nienarodzonym istotom, które przed zabójstwem się bronią”. Teraz dziwi start z list KO Romana Giertycha. Prawnik jeszcze w 2021 roku stanowczo krytykował uchwałę Platformy Obywatelskiej, w której ugrupowanie Donalda Tuska opowiedziało się za liberalizacją prawa aborcyjnego.

- „Uchwała zarządu PO o aborcji jest strasznym błędem. Podobnym błędem było forsowanie przez Ewę Kopacz i Małgorzatę Kidawę-Błońską ustawy o zmianie płci, czy też działania Trzaskowskiego i Rabieja na rzecz uczenia dzieci możliwości zmiany płci. Politycy PO nie wyciągnęli żadnych wniosków ze swoich klęsk”

- przekonywał w mediach społecznościowych.

Dlatego do Romana Giertycha zwrócić się postanowił poseł KO Franciszek Sterczewski.

- „Skoro startuje Pan z listy KO, to jeśli zostanie Pan posłem, to jak rozumiem zagłosuje Pan za ustawą legalizującą aborcję do 12. tygodnia, prawda?”

- zapytał parlamentarzysta.

Roman Giertych nie odpowiedział, ale w dyskusję włączył się Tomasz Lis.

- „Pan Franek już wylądował w TVP. W kampanii warto jednak myśleć i pracować dla swojej drużyny, a nie dla wroga. Jak dalej będzie rządził PiS, to Pan Franek raczej nie będzie miał problemu z legalnością aborcji nawet do 12 minuty”

- zganił posła były naczelny „Newsweeka”, a Roman Giertych udostępnił jego wpis.