W ostatnich dniach zachodni liderzy podjęli przełomowe decyzje dot. dostaw na Ukrainę nowoczesnych czołgów. Kolejnym przełomem może być przekazanie broniącemu się przed rosyjską agresją państwu samolotów bojowych i rakiet dalekiego zasięgu.

- „W zeszłym roku zapisałem swoje życzenia w liście do Świętego Mikołaja. Ta lista pozostaje w mocy: myśliwce, lotnictwo, pociski podobne do ATACMS lub coś podobnego, zdolne do ataków z dużej odległości na rosyjskie składy paliwa i amunicji, a także na stanowiska dowodzenia”

- powiedział w rozmowie z CBC minister obrony Ukrainy.

Reznikow zdradził, że obecnie Ukraina prowadzi z sojusznikami rozmowy na temat dostaw samolotów i rakiet dalekiego zasięgu.

- „Systemy HIMARS były latem punktem zwrotnym, teraz taką rolę będą pełnić czołgi, a później samoloty bojowe będą punktem zwrotnym”

- ocenił.