W rozmowie z Michałem Kobosko stwierdziła, że słowa znajdujące się na wieńcu „nie są w gruncie rzeczy nieprawdziwe”. Warto przypomnieć, że na tablicy przy wieńcu widniał tekst krytykujący ówczesnego prezydenta Lecha Kaczyńskiego, który miał rzekomo nakazać niebezpieczne lądowanie w Smoleńsku, co rzekomo mogło doprowadzić do katastrofy.
Wysocka-Schnepf powiedziała na antenie neo-TVP, że:
„Oszukano wielu Polaków, wielu w to uwierzyło i dalej wierzy. Fakty nie przemawiają do tych Polaków”.
Tu wskazała na ludzi takich jak Komosa, którzy przez ostatnich osiem lat „ponosząc często dolegliwe konsekwencje swoich działań, takich jak piąsteczka Jarosława Kaczyńskiego wymierzona w jego twarz” rzekomo „przypominali, że to nie jest tak jak nam opowiada Prawo i Sprawiedliwość”.
Całość można obejrzeć poniżej.
Dorota Wysocka-Schnepf.
— Bꓭambo (@obserwujesobie) December 9, 2024
Napis (który zniszczył PJK) na wieńcu kodziarza Komosy
„te słowa nie są w gruncie rzeczy nieprawdziwe”.
Hatfu.
PS
Napisu nie przytoczę z przyzwoitości i pozostanę oszukany. pic.twitter.com/iUnEbBTLAB