Jak podała agencja Ukrinform, przywódcza Ukrainy dodał, że "to, czy polscy koledzy tam będą, to ich osobista decyzja". - My nie możemy tam być jutro. Jutro mamy dwa lata tej walki, dwa lata wojny - powiedział.

Wcześniej Zełenski spotkał się w piątek w Lwowie z premier Danii Mette Frederiksen, którą odwiedził Cmentarz Łyczakowski, gdzie wspólnie złożyli kwiaty.

Oficjalne spotkanie przedstawicieli polskiego i ukraińskiego rządu zostało zaplanowane na 28 marca.

Zełenski o sytuacji na granicy. "Ważne jest zachowanie prawdy"