Portal Wirtualnemedia.pl poinformował, że Telewizja Polska zerwała wczoraj umowę z Arturem Orzechem, który prowadził program „Szansa na Sukces. Opole 2021”. Do sprawy odniosła się już sama Telewizja, wyjaśniając przyczyny tej decyzji.
Z komunikatu dowiadujemy się, że 22 marca miał zostać nagrany odcinek charytatywny „Szansy na sukces”, do którego zaproszono gwiazdy i dzieci z SOS Wioski Dziecięce w Kraśniku. Artur Orzech był o tym wcześniej poinformowany, jednak dopiero na dwie godziny przed nagraniem poinformował, że się nie pojawi. Później TVP nie udało się z nim skontaktować.
- „TVP podjęła błyskawiczną decyzję, która pozwoliła uniknąć strat finansowych oraz wizerunkowych, zapraszając do prowadzenia Szansy na sukces pana Marka Sierockiego, cenionego i doświadczonego dziennikarza muzycznego”
- czytamy w komunikacie.
- „Zmiana prowadzącego nastąpiła w wyniku niedotrzymania przez Artura Orzecha warunków umowy z TVP. Nieprzewidywalne zachowanie pana Artura Orzecha mogło narazić na niezasłużone przykrości zaproszone dzieci, które przyjechały do TVP specjalnie z Kraśnika, aby wziąć udział w tym nagraniu. Z powodu niedyspozycji i absencji Artura Orzecha, Telewizja Polska narażona została na straty finansowe i wizerunkowe, które powstałyby w przypadku niezrealizowania audycji”
- dodano.
Do sprawy w mediach społecznościowych odniósł się sam Artur Orzech. Jego cytowany przez Wirtualnemedia.pl wpis został już jednak usunięty z Facebooka.
- „Panie Kurski, wiem doskonale jak mnie pan ceni ale nie pozwolę sobie moją twarzą popierać zespołu Boys i Pana Pietrzaka. Proszę Pana nie zamierzam już prowadzić szansy. Ma Pan inne gwiazdy”
- napisał.
kak/Wirtualnemedia.pl, wPolityce.pl