Rosyjskie lotnictwo nie zmniejsza swej intensywności w akwenie Morza Bałtyckiego, regularnie wzbudzając alarm w krajach regionu. Głównie dotyczy to Litwy, Łotwy i Estonii, ale aktywność Rosja niepokoi także inne kraje, w tym neutralne Finlandię i Szwecję.

 

29 lipca litewskie ministerstwo obrony poinformowało, że w ciągu tygodnia stacjonujące na Litwie i w Estonii myśliwce natowskiej misji Baltic Air Policing dwukrotnie startowały w trybie alarmowym, by przechwycić rosyjskie samoloty. Najpierw, 22 lipca, samoloty NATO przechwyciły i eskortowały rosyjski bombowiec Su-24. Sześć dni później przechwyciły i eskortowały transportowy Ił-76. Obie rosyjskie maszyny przelatywały nad Morzem Bałtyckim pomiędzy obwodem kaliningradzkim a pozostałą częścią Rosji. Najwięcej roboty sojusznicze lotnictwo w krajach bałtyckich miało jednak w dniach 10-16 czerwca. Natowskie myśliwce stacjonujące na Litwie i w Estonii sześć razy startowały do rosyjskich maszyn nad Bałtykiem. Przechwycono samolot rozpoznawczy Ił-20, samoloty transportowe Ił-76 i An-26, samolot pasażerski An-24, dwukrotnie rozpoznano myśliwce Su-24 i Su-35. Przestrzeń powietrzną trzech krajów bałtyckich chronią obecnie Węgrzy (JAS-39), Hiszpanie (F-16) i Brytyjczycy (Typhoon). Część samolotów stacjonuje w litewskich Szawlach, część w estońskiej bazie Ämari.

Aktywności i prowokacyjne zachowania rosyjskich pilotów w tym regionie Europy nie są jednak tylko zmartwieniem najbardziej zagrożonych Litwy, Łotwy i Estonii. Z Rosjanami mają też do czynienia inne samoloty krajów leżących nad Bałtykiem, jak też sojusznicy NATO spoza regionu. Na przykład 22 czerwca bombowiec Su-24 przeleciał niebezpiecznie blisko hiszpańskiego okrętu Juan Carlos I biorącego udział w ćwiczeniach NATO na Bałtyku. Z kolei 27 maja fińskie F/A-18 Hornets przechwyciły nad Zatoką Fińską rosyjskie An-12 i An-72. Największy alarm wywołał jednak ponad siedmiogodzinny lot patrolowy dwóch bombowców strategicznych Tu-160 Blackjack. Jak chwaliło się 15 lipca ministerstwo obrony Rosji, maszyny mogące przenosić broń atomową wykonały powrotny lot przez całą szerokość Bałtyku, powodując alarmowe starty myśliwców należących do sił powietrznych Danii, Finlandii i Szwecji.

Warsaw Institute