W warszawskim Kinie Palladium zorganizowano dziś Zjazd Republikański, w czasie którego oficjalnie ogłoszony ma zostać proces połączenia partii Porozumienie z Partią Republikańską. W spotkaniu uczestniczy prezes PiS Jarosław Kaczyński, który nie ukrywa swojej radości związanej z nową inicjatywą.

Na początku swojego wystąpienia prezes PiS przyznał się do nietypowej wpadki.

- „Cieszę się z tego spotkania. Byłem tutaj tydzień temu, bo się pomyliłem. Z przerażeniem patrzyłem na pustą salę. Ale jest dobrze. Bardzo dobrze!”

- mówił wicepremier.

- „To, co powiedział pan przewodniczący wyczerpuje całą istotę sprawy. W szerszym znaczeniu, nie wchodząc w szczegóły, odwoływanie się do tradycji, wszyscy jesteśmy republikanami. Ideę republikańską najłatwiej opisać przeciwstawiając ją idei indywidualistyczno-liberalnej. Republikanizm to odwoływanie się do wspólnoty, do różnych wspólnot - tych mniejszych i tej globalnej, do wspólnot narodowych, która zwykle jest tożsama ze wspólnotą państwa. Chcemy, by ta wspólnota była coraz silniejsza, by to wszystko, co jej służy, było także naszą ideą, ale także naszym przeżyciem, naszym indywidualnym planem. Chcemy się w te plany wpisywać. Trzeba służyć Polsce. Warto być Polakiem”

- podkreślał.

Zaznaczył, że przed ideą republikanizmu wciąż stają nowe wyzwania.

- „Dziś tym wyzwaniem jest skrajnie wypaczona forma liberalizmu, indywidualizmu, a z drugiej strony przeciwstawia się na poziomie praktycznym inny typ postawy, która ma charakter indywidualistycznej, ale w wymiarze czysto politycznym”

- mówił.

Zaznaczył, że tego rodzaju postawy psuły również działania Zjednoczonej Prawicy. Tymczasem tylko Zjednoczona Prawica, przekonywał, może dziś „zrealizować program dla Polski silnej, niepodległej, suwerennej, a jednocześnie Polski, która zaspokaja potrzeby wszystkich grup obywateli. Która zakłada w czynach, że Polacy są równi”.

- „Dlatego jedność i droga do zwycięstwa, otwarta dzięki Polskiemu Ładowi, musi być przez nas wspólnie przebyta, nie tylko do 2023 roku, ale także w kolejnych latrach. Wierzę, że taka będzie także wasza decyzja! Wierzę, że razem zrealizujemy ten wielki plan dla Polski, wykonamy swój obowiązek, że razem zwyciężymy. Zwyciężymy dla dobrej przyszłości naszego narodu, dla dobrej przyszłości Europy! Europy bogatej swoją wielką różnorodnością, potęgą jej kultury, która oddziałuje na cały świat właśnie dzięki tej różnorodności. Będziemy zwyciężali także w tej niezwykle ważnej walce. Życzę wam wielkich sukcesów. Gratuluję i dziękuję”

- podkreślał lider Zjednoczonej Prawicy.

Podział Porozumienia

Europoseł Adam Bielan oświadczył w rozmowie z Polską Agencją Prasową, że dysponuje opinią prawną konstytucjonalisty prof. Ryszarda Piotrowskiego, z której wynika, że „Jarosław Gowin nie jest prezesem Porozumienia, że jego kadencja się zakończyła i że przyjęcie innego założenia powinno skutkować delegalizacją Porozumienia przed Trybunałem Konstytucyjnym”.

Na tej podstawie, jak wyjaśniał, prezydium Porozumienia zawiesiło Jarosława Gowina w czynnościach członka partii, a zarząd podjął decyzję o połączeniu Porozumienia z Partią Republikańską. Oficjalnie proces połączenia partii ma zostać ogłoszony na dzisiejszej konwencji.

Na temat rozłamu Porozumienia na antenie Polsat News mówił poseł Kamil Bortniczuk.

- „Zostawiamy za sobą ten konflikt na dobre, przechodzimy i medialnie, i formalnie na nowy szyld i budujemy własną przyszłość polityczną w oparciu o własne pomysły, liderów”

- stwierdził.

- „Niech każdy idzie swoją drogą i wszyscy życzmy sobie powodzenia”

- dodał.

kak/PAP, wPolityce.pl, niezależna.pl