Jemeńczyk Said Al Yemeni to były muzułmanin, który mieszka dziś w Niemczech. Mężczyzna przestrzega przed wznoszeniem za Odrą kolejnych meczetów. Wspiera je finansowo Arabia Saudyjska i umacnia w ten sposób konserwatywny islam, wrogi dla wszystkich, którzy mu się nie poddają.

Zdaniem Al Yemeniego Arabia Saudyjska na całym świecie prowadzi działania na rzecz wzmocnienia swojej wykładni islamu. Wahabityzm - bo ten nurt obowiązuje w Arabii Saudyjskiej - zakłada skrajną nietolerancję dla chrześcijan i religii chrześcijańskiej w ogóle. Al-Yemeni nie wątpi, że Saudowie wspierają też Państwo Islamskie, przekazując mu pieniądze i żołnierzy.

Były muzułmanin stwierdził też, że przeprowadzane przez Saudów naloty w Jemenie miały podobny cel, a mianowicie umocnienie wahabickiego islamu. Nie ma tu znaczenia, że muzułmanie mordują muzułmanów, niszczą szpitale, zabytki kultury.

hkw/kath.net