Włodzimierz Czarzasty w rozmowie z Adrianem Klarenbachem w Polskim Radiu 24 w dość mocnych słowach zaatakował lidera PO.

"Grzegorz Schetyna rozmontował razem z PSL projekt, w który wierzyłem. Teraz mam inny projekt. Trzymam kciuki za lidera PO, niech idzie do przodu. Nie mam czasu dla polityka, który zmienia zdanie co dwa dni"– przyznał Czarzasty.

Winni upadku rozmów koalicyjnych według Czarzastego są politycy PO i PSL.

"Zdobyliśmy 38 procent głosów po trzech miesiącach współpracy. To bardzo duży projekt, który łączył różne nurty opozycji demokratycznej. Dobrze, żeby ktoś w związku pozostał wierny. Pozostałem wierny, dla mnie umowy i dane słowo jest ważniejsze od lodu. Konstrukcja rozpadła się ze względu na początkową decyzję PSL i końcową PO. Te dwie partie biorą za to odpowiedzialność. Ktoś musi być konsekwentny do końca, czyli ja. Tamta konstrukcja się zakończyła, tworzymy konstrukcję bloku lewicowego pod nazwą Lewica"-mówi Czarzasty, który obawia się, że brak jedności na opozycji oznacza wygraną PiS-u.

"Na pewno jest większa szansa, że PiS wygra wybory. Na pewno wybrany przez nas na lidera opozycji Grzegorz Schetyna abdykował z tej funkcji"-zakończył Włodzimierz Czarzasty.

Tysol.pl