"Wizyta w Polsce będzie dla kanclerza Olafa Scholza trudniejszym wyzwaniem niż rozmowy w Paryżu i Brukseli. Rząd PiS szykanuje sędziów i mniejszości, na sile przybiera też antyniemiecka propaganda" - czytamy w niemieckiej gazecie "Der Spiegel".

"Kanclerz Olaf Scholz stoi przed dylematem, jak postępować z problemami praworządności w Polsce i na Węgrzech. Szczególnie rząd w Warszawie przyprawia pozostałe kraje UE o ból głowy. Szykanuje nie tylko sędziów i mniejszości we własnym kraju, lecz kwestionuje ostatnio cały porządek prawny UE" - uważa komentator Spiegla.

"Scholz nagradza pomimo tego narodowo-konserwatywny rząd PiS, wyznaczając Warszawę na trzeci po Paryżu i Brukseli cel swoich pierwszych wizyt" - czytamy w komentarzu Markus Becker i Martin Knobbe.

W ocenie publicystów dzisiejsza wizyta Scholza w Warszawie będzie trudna. "Będąc kanclerzem Niemiec, Scholz nie może z powodów historycznych pouczać polskich polityków. Jednak coraz bardziej drastyczne działania rządu PiS i coraz bardziej jaskrawa antyniemiecka retoryka komplikują sytuację" - uważają komentatorzy.

Publicyści zwrócili w tym miejscu uwagę na porównania planów federalizacji Europy do budowy IV Rzeszy oraz polskie roszczenia w sprawie reparacji wojennych.

Ich zdaniem prawie niemożliwe wydaje się "bojaźliwe milczenie" ze strony Scholza. Ponadto na nowego kanclerza presję wywierają koalicyjni partnerzy - liberałowie (FDP) i Zieloni, którzy w sporze o praworządności są nastawieni bojowo w stosunku do Polski.

Autorzy dostrzegają także, że obranie zbyt ostrego kursu wobec Polski może być brzemienne w skutkach. Polska może bowiem zawetować istotne unijne projekty.

"Taki sabotaż naraziłby na szwank obszary, które także z punktu widzenia Niemiec mają centralne znaczenie – w tym polityki klimatyczną, zagraniczną, bezpieczeństwa i finansową" - zauważają publicyści.

Ponadto przedstawiciele nowego niemieckiego rządu zapowiadali już, że zerwą z praktyką nazywaną "German Vote", która polega na długich przemówieniach przy jednoczesnym wstrzymaniu się od głosu.

jkg/deutsche welle