Portal Money.pl opublikował listę rekordowych transakcji 2020 roku. Najwyższe kwoty, jakie w roku pandemii wydano w Polsce, zwalają z nóg. Na liście m.in. mieszkanie za 7,7 mln zł i działka budowlana za blisko 59 mln zł.

Koronawirus uderzył w wiele sektorów gospodarki, jednak nie w rynek nieruchomości. Ten, mimo pandemii, ma się dobrze. W ciągu roku, jak informuje portal Money.pl, ceny nieruchomości wzrosły o ponad 7 proc. Miniony rok był wyjątkowo udany dla rynku nieruchomości z górnej półki. Za apartamenty w prestiżowych lokalizacjach klienci w Polsce płacili grube milony.

Zajmująca się wyceną nieruchomości firma Urban One przygotowała dla portalu Money.pl raport. Dowiadujemy się z niego, że rekord ceny mieszkania padł w ub. roku w Warszawie, gdzie za mieszkanie o powierzchni prawie 274 metrów kwadratowych w rezydencji Park Lane zapłacono 7,7 mln zł. Został tam sprzedany jeszcze jeden apartament o tej samej powierzchni za 7,6 mln zł.

Trzecie miejsce zajmuje mieszkanie o powierzchni 161 metrów kwadratowych w budynku przy Złotej 44 w Warszawie, za który nabywca zapłacił 6 mln zł.

Pandemia koronawirusa nie dała ani chwili wytchnienia deweloperom, którzy nie zwolnili tempa, przez co nie spadły też ceny działek.

Według danych Głównego Urzędu Statystycznego w ub. roku w Polsce powstało najwięcej mieszkań od 1979 roku, aż 222 tys. Najdroższa działka budowlana w 2020 roku kosztowała 58 mln zł. Rekord padł w Gdyni. Nabywający działkę deweloper planuje zbudować tam kompleks budynków mieszkalno-usługowych.

Drugie miejsce zajmuje działka za 35 mln zł kupiona w Warszawie. To w stolicy właśnie padł też rekord za metr kwadratowy działki. 15,5 tys. zł za metr kwadratowy zapłacił deweloper nabywający grunt przy Bukowińskiej 31.

kak/money.pl