W rozmowie z Polska Times Andrzej Duda określił się jako zwolennik takiej repolonizacji mediów, która odbędzie się poprzez rynek.

Zdaniem Dudy Polska powinna utrzymywać dobre stosunki z wszystkimi wielkimi graczami na arenie międzynarodowej, jednak w pierwszej kolejności wymienił tutaj Stany Zjednoczone.

- Chcę podkreślić, że niezależnie od tego, czy prezydentem USA jest przedstawiciel Republikanów, czy Demokratów nasze relacje były, są i pozostaną strategiczne. W sprawach bezpieczeństwa jesteśmy z USA w bieżącym kontakcie, mamy dzisiaj żołnierzy armii amerykańskiej na naszym terytorium, mamy dowództwo amerykańskiego korpusu w Poznaniu. Sporo się dzieje i cieszę się, że te gwarancje bezpieczeństwa są poprzez obecność amerykańską, czy też budowę tarczy antyrakietowej w Polsce wzmacniane - stwierdził.

Wskazał, że z Donaldem Trumpem łączyła go wyjątkowa relacja. Według słów Dudy Trump potrafił otwarcie komunikować, czego Stany Zjednoczone oczekują i co są w stanie dać w zamian.

- Proszę sobie jednak przypomnieć, co było na początku prezydentury Trumpa – też byli różni niechętnie nastawieni dziennikarze, politycy i komentatorzy, którzy mówili np. że nie mam do niego telefonu. To są złośliwości, do których każdy polityk jest przyzwyczajony - opowiadał Duda.

Podkreślił, że rozmawiał z Joe Bidenem w trakcie szczytu NATO i zapewnił, że współpraca z USA jest i będzie kontynuowana. Duda wskazał także, że wizyta Joe Bidena jest oczekiwana w Polsce.

Prezydent odniósł się także do sprawy ustawy lex TVN, wskazując, że sprawa nie dotyczy jedynie stosunków Polski i USA, ale stanowi sygnał dla potencjalnych inwestorów.

- (...) teraz trzeba sobie zadać pytanie – czy aby na pewno te proponowane rozwiązania są zgodne z zasadą swobody działalności gospodarczej, którą mamy zapisaną w Konstytucji RP? Czy na pewno jest to zgodne z zasadą ochrony własności, którą mamy zapisaną w Konstytucji RP? Czy na pewno jest to zgodne z zasadą wolności słowa, którą mamy zapisaną w Konstytucji RP? I na te pytania ja sobie przede wszystkim odpowiadam jako prezydent RP, a kwestia naszych relacji na przestrzeni międzynarodowej jest w tym przypadku kwestią drugorzędną. Podobnie jednak biorę pod uwagę też to, jak będą nas postrzegali w ogóle inwestorzy zagraniczni, w szerokim tego słowa znaczeniu. Nie tylko inwestorzy amerykańscy, ale także inwestorzy z różnych innych krajów, a mamy ich bardzo, bardzo wielu i jest w tej chwili zainteresowanie – naprawdę, proszę mi wierzyć – ogromnymi inwestycjami w Polsce - mówił.

Dodał również, że jest zwolennikiem takiej repolonizacji mediów, która dokona się za pomocą mechanizmów rynkowych.

- Jestem zwolennikiem repolonizacji mediów, ale następującej poprzez rynek. Media się kupuje, normalnie na wolnym rynku, według rynkowych zasad. Jeśli polskie podmioty będzie na to stać, a są takie, które na to stać, to ja zachęcam do tego. Proszę kupować. Dokonujmy repolonizacji mediów, ale na zasadach rynkowych - stwierdził Prezydent.

jkg/polska times