,,Putin mógłby sobie przypomnieć, że Warszawa była kiedyś stolicą rosyjskiej prowincji [...] Polska nazywała się wcześniej ,,Bożym igrzyskiem''. Mogłaby stać się kręgielnią mocarstw. To duże ryzyko'' - straszy Polskę najważniejszy niemiecki dziennik ,,Frankfurter Allgemeine Zeitung''.

Niemiecki dziennik ,,FAZ'' komentuje reformę Sądu Najwyższego. Dziennikarz Konrad Schullr przekonuje, że Polska staje się problemem dla całej Europy i stwarza naprawdę poważne zagrożenie dla Wspólnoty. Co ma robić Unia Europejska? Niemcy, pisze Schuller, nie mogą Polski karać. ,,Niemcy wymordowali w czasie wojny sześć milionów polskich obywateli, z czego połowę stanowili żydzi. To zobowiązuje na zawsze. Mimo wszystko jednak... To, że jeden z rządów europejskich demontuje wymiar sprawiedliwości, jest zagrożeniem dla wszystkich'' - stwierdza.

,,Egomaniacy rządzący w Moskwie i Waszyngtonie kpią z państwa prawa i oferują zaspokajanie nacjonalistycznych popędów. Ze względu na te zagrożenia Europejczykom nie wolno nigdy zapominać, co jest podstawą ich wspólnoty. Kto nie czuje tej podstawy, kto szkodzi państwu prawa, ten niszczy klej spajający Europę. Szkodzi w ten sposób niemieckiej racji państwowej'' - pisze Schuller.

W ocenie Schullera w tej sytuacji, gdy Polski z jednej strony nie można ukarać, ale z drugiej nie można też tolerować prawnego nihilizmu, trzeba pójść za radą prezydenta Francji Emmanuela Macrona. Czyli budować wspólnotę tożsamościową strefy euro, ale nie całej Europy.

Zdaniem dziennikarza taki scenariusz dla Polski byłby bardzo zły. Do Europy Wschodniej płynęłoby mniej pieniędzy, bo Zachód Unii Europejskiej musiałby tworzyć własny budżet, budować wspólnotą politykę migracyjną. Ale na tym nie koniec, bo ,,FAZ'' straszny Polskę wprost... Rosją.

,,Putin mógłby sobie przypomnieć, że Warszawa była kiedyś stolicą rosyjskiej prowincji. Trump mógłby pojąć, że amerykańscy prezydencki rozgrywali już kiedyś Europę Wschodnią przeciwko Francji i Niemcom. Polska nazywała się kiedyś Bożym igrzyskiem. Mogłaby stać się kręgielnią mocarstw. To duże ryzyko'' - pisze.

jr/faz.net