"Każda irlandzka parafia powinna wydać oświadczenie w tę niedzielę: "jeśli głosowałeś tak, powstrzymaj się od przyjmowania komunii aż do spowiedzi z prawdziwie skruszonym sercem"-napisał wczoraj jeden z irlandzkich księży, odnosząc się do referendum dotyczącego liberalizacji prawa aborcyjnego. 

W piątek w Irlandii odbyło się referendum. Wiemy już, że 2/3 Irlandczyków zagłosowało za liberalizacją prawa aborcyjnego. 

 "Watykan powinien odwołać wizytę papieską, aby nie została użyta jako amunicja polityczna przez zwycięzców"- ocenił irlandzki duchowny, ks. Ed Tomlinson. 

"Każda irlandzka parafia powinna wydać oświadczenie w tę niedzielę: "jeśli głosowałeś tak, powstrzymaj się od przyjmowania komunii aż do spowiedzi z prawdziwie skruszonym sercem"- napisał ksiądz Tomlinson na Twitterze. Inny irlandzki duchowny, ks. James Bradley ocenił, że dzień referendum powinien być uznany za ostateczną datę śmierci "kulturowego katolicyzmu", dowód na to, że ten system nie działa. 

"Obudźmy się i potraktujmy poważnie Nową Ewangelizację, a nie tylko wypowiadajmy się na jej temat i traktujmy jako chwyt"- apelował. Rację przyznał mu ks. John Hogan, którego zdaniem sakramentalny system Irlandii działa jak "taśma produkcyjna". W ocenie ks. Tomlinsona, Watykan powinien odwołać wizytę papieską, ponieważ w tej sytuacji "zwycięzcy" mogą wykorzystać ją jako "amunicję polityczną".

yenn/Tysol.pl, Fronda.pl