Zamieszanie wokół Nord Stream 2 trwa. Po wycofaniu się z uwagi na zagrożenie sankcjami wielu europejskich ubezpieczycieli gazociągu – w tym szwajcarskiej Zurich Insurance Group - nowym może zostać na szybko tworzona rosyjska firma Konstanta. Wcześniej inni krajowi ubezpieczyciele odmówili ubezpieczania tej inwestycji.

Z udziału w tym przedsięwzięciu wycofały się już wcześniej: duńska firma konsultingowa Rambol i norweskie towarzystwo klasyfikacyjne DNV GL (Det Norske Veritas), które miało wydać certyfikat dla gazociągu po zakończeniu budowy.

Procedury założenia firmy ubezpieczeniowej w Rosji to zwykle co najmniej kilka tygodni. W tym przypadku firma zarejestrowana została 11 stycznia, ale już po dwóch dniach otrzymała licencję banku centralnego Rosji, o czym pisze dziennik gospodarczy "Wiedomosti".

 

mp/pap/niezalezna.pl