- Wiele razy powtarzam - i jestem tego pewny - że największym niebezpieczeństwem zagrażającym pokojowi jest dzisiaj aborcja. Jeżeli matce wolno zabić własne dziecko, cóż może powstrzymać ciebie i mnie, byśmy się nawzajem nie pozabijali? - cytował te słowa św. Matki Teresy św. nasz nasz polski papież i święty Jan Paweł II w Kaliszu 4 czerwca 1997 roku, a przytacza je w swoim tekście ks. Paweł Bortkiewicz.

Wtedy w Kaliszu św. Jan Paweł II powiedział też:

- Po śmierci staniemy twarzą w twarz z Bogiem, Dawcą życia. Kto weźmie odpowiedzialność przed Bogiem za miliony i miliony dzieci, którym nie dano szansy na to, by żyły, kochały i były kochane?

Ks. Bortkiewicz pisze:

- Orzeczenie Trybunału jest sentencją długo oczekiwaną przez wielu ludzi w Polsce. Sam fakt złożenia wniosku do Trybunału przez różne ugrupowania polityczne wskazuje, że wniosek i stojące u jego podstaw myślenie i wartościowanie ma charakter ponadpolityczny.

Ksiądz Borkiewicz wskazuje także na źródła aborcji eugenicznej, a mianowicie na typową antropologię oraz etykę utylitarną, która nie przyznaje każdemu człowiekowi prawa do bycia istotą ludzką, a człowiek jest traktowany jako nie-osoba, jako „jeszcze-nie-człowiek".

Ksiądz zadaje pytanie:

-Czy w ogóle można mierzyć ludzkie życie w kategoriach jakości o charakterze ekonomicznym, użytecznościowym?

I uzasadnia to następująco:

- Odmawiając każdemu człowiekowi wartości życia, traktowanej obiektywnie ta logika segreguje ludzi, prowadzi do dyskryminacji. Nietrudno przecież rozciągać w dowolny sposób pojęcie „jakości” życia. Brakiem jakości może być określony defekt genetyczny, wrodzona wada, ale też nieodpowiadające rodzicom czy społeczeństwu cechy nienarodzonego. W konsekwencji oznacza to dyskryminację w najbardziej dotkliwym znaczeniu.

Ksiądz Bortkiewicz polemizuje także z opiniami, jakie wyrazili w mediach społecznościowych tacy politycy jak Donald Tusk czy Szymon Hołownia i obu odmawia racji. Obaj podnoszą temat pandemii, którego – jak uzasadnia ksiądz Bortkiewicz – politycy nie rozumieją, ponieważ:

- Pandemia oznacza stan totalnego zagrożenia życia i nie ma lepszego momentu, by podjąć działania na rzecz ratowania życia pojętego jako wartość. Pandemia jest wydarzeniem, które prowokuje nas w sposób bezpośredni do refleksji nad sensem, wartością, znaczeniem ludzkiego życia. Człowiek wrażliwy, człowiek „uczłowieczony” odkrywa w tym czasie szczególną powinność ratowania każdego życia ludzkiego. I ta powinność została przez Trybunał potwierdzona.

Dzisiejszy wyrok Trybunału Konstytucyjnego – co podkreśla ksiądz Borkiewicz – posiada także znaczenie symboliczne, ponieważ przypada w dniu św. Jana Pawła II.

Swoje rozważania ks. Borkiewicz kończy następująco:

- Dzisiejsza decyzja jest powrotem państwa polskiego na drogę cywilizacji w najgłębszym tego słowa znaczeniu.

 

mp/pch24.pl