Połowa katolików w Stanach Zjednoczonych myśli, że Eucharystia jest tylko symbolem. Kościół Katolicki naucza, że pod postaciami chleba i wina obecny jest w najprawdziwszy sposób sam nasz Zbawiciel, Jezus Chrystus. Jest On obecny "prawdziwie, rzeczywiście i substancjalnie". Jak to się stało, że połowa katolików w Stanach nie rozumie przeistoczenia?

Konserwatywni katolicy powiedzą, że to wina Soboru Watykańskiego II i Novus Ordo Missae. Problem pojawił wcześniej. Zaczęło się od francuskiego teologa, Berengariusza z Tours (+1088), który w rozprawie "O Wieczerzy Pańskiej" głosił symboliczno-spirytualistyczną koncepcję Eucharystii. Swoje poglądy oficjalnie odwołał, ale widzę, że swoich zwolenników ma do dzisiaj. A jak to wygląda w polskim Kościele?

 

o. Jacek Gniadek SVD/Facebook