O. Tadeusz Rydzyk skrytykował Konfederację. W rozmowie z tygodnikiem "Sieci" przyznał, że liczył na propolskość tej formacji. Teraz uznał jednak, że partia Ojczyźnie po prostu szkodzi.

"Konfederacja - myślałem, że coś wartościowego z tego będzie. Ale jestem bardzo, bardzo rozczarowany. Sądziłem, że są bardziej za Polską, bardziej propolscy. A tu raz po raz widzę szkodzenie Polsce. Można napominać, można z miłością zwracać uwagę, ja też to często robię. Ale nie można szkodzić" - powiedział o. Rydzyk.

Redemptorysta mówił też o PSL. Jak przyznał, miał nadzieję, że partia będzie bardziej patriotyczna. "Myślałem, że PSL jest bardziej propolskie. Nie może być tylko ja, za wszelką cenę. Nie może być, że na złość babci odmrożę sobie uszy" - wskazał.

O. Rydzyk przyznał, że w wyborach zagłosował na PiS, bo nie widział innej opcji.

"Głosowałem na Prawo i Sprawiedliwość. A na kogo miałem głosować? Lecz nie na całą partię PiS, ale na ludzi, których jestem pewny, których znam, którzy byli na listach tej akurat partii. Tam też są różni ludzie, ale program ugrupowania jest najbliższy cywilizacji chrześcijańskiej. Duchowny ciepło wypowiedział się również o obecnym prezydencie. Będę głosował na prezydenta Andrzeja Dudę, nie mam już wątpliwości. W pewnym momencie byłem nawet trochę zaniepokojony… Ale powiedziałem mu to, jak miałem szczęście rozmawiać z panem prezydentem raz czy drugi. Uważam, że ten człowiek bardzo ciężko pracuje dla Polski każdego dnia" - powiedział.

Duchowny wskazał ponadto na potężną falę zła, która atakuje dziś Polskę.

" To idą międzynarodowe siły, diabelskie. Robią wszystko, żeby zniszczyć rodzinę, zniszczyć człowieka, wiarę, Kościół. To jest ta nowa lewica, jak to niektórzy nazywają. W tym ideologia gender, bardzo niebezpieczna" - powiedział.

"Musimy widzieć, jak ta propaganda idzie przez wszystkie media, uczelnię, sztukę itd. Tych prawicowych jest bardzo niewiele" - dodał.

bsw/sieci