- Od 8 lat rządzący prowadzą antypolskie działania i nie życzą sobie, żeby Polska była Polską. Chcą, żeby nasz kraj był jedynie regionem europejskim, a nie narodem, który pamięta o swojej historii - zwrócił uwagę Pietrzak. Odniósł się również do zakazu przemawiania Andrzeja Dudy na tegorocznej rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego.
- Widać, że już na początku kadencji nowego prezydenta władze Warszawy będą prowadziły jakąś swoją wojenkę. To zdumiewające – powiedział w programie „Wolne Głosy” Pietrzak.
Artysta skrytykował wystąpienie Bronisława Komorowskiego, który przy okazji spotkania z powstańcami zaatakował opozycję. W otoczeniu Komorowskiego pojawiła się Jowita Kacik, specjalistka od wizerunku szerzej znana jako "suflerka Komorowskiego". Podczas kampanii prezydenckiej kobieta została nagrana w momencie, kiedy podpowiadała Komorowskiemu co ma mówić.

Nie powinien tego robić na prochach poległych, ale taki to już człowiek. Potwierdził to w czasie swojej kadencji – ocenił satyryk odnosząc się do zachowania prezydenta.
Według Pietrzaka jest szansa na odzyskanie dla młodych pamięci o Solidarności i Powstaniu Warszawskim.

- Jestem pewien, że naród sobie poradzi. Przed nami bardzo dobry okres, ponieważ mam nadzieję, że wybory wygrają ci, dla których Polska jest ważna – powiedział.

KJ/Niezalezna.pl