Rafał Grupiński wypowiedział się w kwestii gazu łupkowego, przyznając szczerze, że ten aspekt polskiej gospodarki jest całkowitą porażką Platfromy Obywatelskiej.

W dzisiejszej "Polityce przy kawie" na antenie TVP1 Grupiński zapytany przez dziennikarkę o gaz łupkowy, nawet nie próbował uciekać się do tłumaczeń i wykrętów. Szczerze przyznał, że to porażka PO:

"Przyznam, że gaz łupkowy jest naszą porażką. Nie będę udawał, że osiągnęliśmy tu jakiś wielki sukces. Zbyt wiele obiecywano medialnie na początku. Wyglądało to bardzo obiecująco, te złoża są. To jest kwestia stworzenia warunków do wydobycia. Zbyt szybko rysowano horyzont tego sukcesu. Zbyt optymistycznie do tego podeszliśmy" - mówił polityk PO, wyjaśniając przyczyny niepowodzeń w tym zakresie.

Dalej próbował jednak bronić osiągnięć swojej partii w dziedzinie energetyki:

"Najważniejsze jest, że zrobiliśmy bardzo wiele dla bezpieczeństwa energetycznego. I to zarówno za pomocą tzw. interkonektorów na granicach, jak i poprzez otwarcie gazoportu". 

emde/300polityka.pl