Wielka Brytania pożegnała dziś księcia Filipa, męża królowej Elżbiety II. W czasie uroczystości pogrzebowych nie udało się jednak uniknąć skandalu. Przed tłumem zebranym w pobliżu zamku na Windsorze przebiegła roznegliżowana „aktywistka klimatyczna”.

Książe Filip zmarł w ub. piątek. Dziś w Kaplicy św. Jerzego na zamku w Windsorze odbyły się uroczystości pogrzebowe. Mogło w nich uczestniczyć jedynie kilkadziesiąt osób. Tłumy Brytyjczyków pojawiły się jednak na ulicach w okolicy pałacu.

Zaraz po tym, kiedy tłum uczcił minutą ciszy księcia Filipa, doszło do skandalu. Przed tłum wybiegła półnaga kobieta, która krzyczała o konieczności „ocalenia planety”.

Kobieta wskoczyła na pomnik królowej Wiktorii. Stamtąd zabrała ją policja.

kak/theguardian.com, niezalezna.pl