W rozmowie z „Super Expressem” premier Mateusz Morawiecki odniósł się tematu reparacji wojennych, o jakie Polska będzie występowała do Niemiec. – Polska poniosła ogromne straty na skutek monstrualnych zbrodni niemieckich – powiedział premier. Podał też konkretną kwotę strat, jak wskutek zniszczeń wojennych mogła ponieść Polska.
W roku 2017 r. powoła została sejmowa komisja, której celem jest ustalenierozmiaru zniszczeń wojennych w Polsce, jakie spowodowały Niemcy podczas II wojny światowej. Zakończenie jej praz przewodniczący Arkadiusz Mularczyk ogłosił w ubiegłym roku, a – jak zaznaczył premier Morawiecki - komisja ta została poproszona jeszcze o uzupełnienie informacji, w wyniku czego do połowy lutego 2022 ma powstać gotowy raport.
Jak czytamy na łamach „SE”, kwota ta może sięgać nawet biliona dolarów. - Dosłownie w tych dniach podpisałem zarządzenie o powołaniu Instytutu Strat Wojennych. Chcemy, aby wszelkie analizy, które do tej pory dzięki pracy Zespołu Parlamentarnego zostały wykonane, w najbliższych kilku miesiącach mogły przynieść właściwy efekt – oświadczył szef polskiego rządu.
Działania wojenne Niemiec w czasie II wojny światowej, premier określił jako „monstrualne zbrodnie niemieckie”, w wyniku których Polska te straty poniosła.
„Polsce i Polakom zagrabiono niewyobrażalnie wielki majątek. Naszym obowiązkiem jest o te straty, o ten utracony majątek się upominać” – podkreślił Morawiecki.
„Ale to nie tylko majątek. Straciliśmy sześć milionów ludzi. Morze łez naszych matek, morze krwi naszych ojców. Straciliśmy wolność, straciliśmy niepodległość, straciliśmy szansę na normalny rozwój gospodarczy. Wolna i niepodległa Polska nie może przejść nad taką hekatombą do porządku dziennego” – stwierdził premier.
Wcześniejsze dane, oparte na inwentaryzacji z 1946 r. plus odsetki, szacowały szkody na ok. 800 mld euro. Jednak coraz częściej pada kwota biliona dolarów.
Jak podkreśla się w komunikatach, w trakcie II wojnie światowej zginęło od czterech do sześciu milionów Polaków. Nowo powołany Instytut Strat Wojennych ma umożliwić Polska uzasadnienie roszczeń o odszkodowania za szkody wyrządzone przez niemieckiego okupanta w czasie II wojny światowej. Sprawa ta powinna zostać już definitywnie zamknięta.
mp/se.pl