Wielkie oburzenie w środowiskach opozycji wywołała informacja o przejęciu przez PKN Orlen grupy medialnej Polska Press. Opozycyjne media piszą o ataku na wolność mediów i nacjonalizacji prasy. Do tych głosów odniósł się w rozmowie z RMF FM prezes Orlenu Daniel Obajtek, który zapewnia, że zakup Polska Press od niemieckiej grupy Verlagsgruppe Passau w żaden sposób nie wpłynie na niezależność prasy.

Prezes Daniel Obajtek podkreślił, że decyzja o kupnie Polska Press była decyzją biznesową.

- „Budujemy bardzo mocno detal, wcześniej kupiliśmy Ruch, budujemy segment e-commerce, budujemy usługi kurierskie, kupiliśmy Energę, gdzie jest około trzech milionów użytkowników i chcemy docierać do nowych użytkowników, chcemy poznawać ich preferencje, chcemy składać im odpowiednie propozycje” – mówił.

- „Proszę też pamiętać, że zbudowaliśmy dom mediowy Sigma. Sigma nie tylko kupuje czas antenowy i powierzchnie reklamową, ale także może być brokerem poprzez media, które będzie posiadać. Więc jest to w pełni zadanie biznesowe. Pragnę zaznaczyć, że wielkie koncerny również nabywały swego czasu media” – dodał.

Podkreślił, że media mają służyć Orlenowi w dotarciu do klienta. Na tym właśnie, zaznaczył, polega nowoczesny biznes.

Daniel Obajtek zapewniał w rozmowie z RMF FM, że koncern w żaden sposób nie będzie ingerował w treści redakcyjne.

- „Proszę mnie nie przeceniać. Mam dziesiątki procesów akwizycyjnych, masę procesów inwestycyjnych i prowadzić taki koncern musimy na podstawie parametrów ekonomicznych. Nikt z nas nie będzie siedział i redagował tekstów” – mówił.

kak/rmd24.pl