Trzecia Rzesza proponowała Stalinowi, aby Związek Radziecki przesiedlił Żydów, którzy mieszkali na terytoriach okupowanych przez Trzecią Rzeszę w 1939 r. „do ZSRS, konkretnie do Birobidżanu i na Zachodnią Ukrainę”, ale władze radzieckie odmówiły ich przyjęcia, o czym świadczy wewnętrzna korespondencja sowieckich urzędników w 1940 r. opublikowana na łamach rosyjskiej „Nowoj Gaziety”.

 

Aby to udowodnić, gazeta opublikowała dokument – kopię listu z 9 lutego 1940 r., które znajduje się w Rosyjskim Państwowym Archiwum Historii Społeczno-Politycznej, placówce przechowującej archiwa KPZS. To pismo było wystosowane przez E. M. Czekmieniewa, szefa Urzędu Przesiedleńczego przy Radzie Komisarzy Ludowych ZSRS, do Wiaczesława Mołotowa, przewodniczącego Rady Komisarzy Ludowych oraz ministra spraw zagranicznych.

Szef Urzędu Przesiedleńczego Sowieckiej Rosji wyjaśnia, że „zgodnie z porozumieniem Rządu ZSRR z Niemcami o ewakuacji ludności na terytorium ZSRR ewakuowani są jedynie Ukraińcy, Białorusini, Rusini i Rosjanie” i że z tego względu „propozycje wspomnianych Biur Przesiedleńczych nie mogą być zaakceptowane”. Odmowa władz sowieckiej Rosji doprowadziła do wysłania Żydów do obozów koncentracyjnych w Auschwitz-Birkenau (Oświęcim) i Treblince. Ta decyzja, według związków przyczynowo-skutkowych, skazała miliony Żydów na zagładę.

Przypomnijmy, prezydent Federacji Rosyjskiej Władimir Putin usiłuje tworzyć wizerunek wroga Polaka poprzez manipulacje i przekłamania historyczne. Na posiedzeniu z przedstawicielami rosyjskiego resortu obrony, z ministrem obrony Siergiejem Szojgu na czele, Putin powiedział o przedwojennym ambasadorze Polski w Berlinie, Józefie Lipskim: „To swołocz i antysemicka świnia, nie da się inaczej go opisać. Podzielał antysemickie poglądy Hitlera, co więcej, obiecał postawić mu pomnik za prześladowania Żydów”.

Putin powołał się przy tym na archiwalne dokumenty, które czytał. Trafić one miały w ręce żołnierzy sowieckich w jednym z krajów europejskich podczas II wojny światowe. – Byłem oszołomiony sposobem, w jaki Hitler i polscy oficjele rozmawiali o tzw. kwestii żydowskiej.

Jego zdaniem, Hitler i polski minister spraw zagranicznych rozmawiali w 1938 roku o wysiedleniu Żydów do kolonii w Afryce. Putin zagroził, że Rosja ma wystarczająco dużo dowodów, by nikomu nie pozwolić „sprofanować pamięci naszych ojców i dziadów, a wszystkich którzy poświęcili życie na ołtarzu zwycięstwa nad nazizmem”. Jego zdaniem, spadkobiercy ludzi, którzy rozmawiali z Hitlerem, teraz obalają pomniki Armii Czerwonej.