Z frakcji odeszła wczoraj Iveta Grigule z łotewskiego Związku Zielonych i Rolników. Była jedyną reprezentantką tego kraju we frakcji Europa Wolności i Demokracji Bezpośredniej oznacza to rozwiązanie grupy. Frakcje w PE muszą spełniać normy wymaganej liczby deputowanych: potrzeba 25 polityków z co najmniej siedmiu różnych krajów.

Po odejściu Grigule grupa, której przewodził Nigel Farage, musiała zostać rozwiązana. Farage miał zresztą od początku kłopoty ze sformowaniem frakcji. Obecnie swoją eurosceptyczną frakcję stara się odtworzyć też francuski Front Narodowy kierowany przez Marine Le Pen.

bjad/rzeczpospolita.pl