Rząd Prawa i Sprawiedliwości nie ma zamiaru stać bezczynnie i przyglądać się, jak strajkujący nauczyciele swoją postawą uderzają w maturzystów. Wczoraj Międzyszkolny Komitet Strajkowy zdecydował co prawda, że szkoł będą klasyfikować uczniów do egzaminy dojrzałości, jednak gdyby niektóre placówki nie posłuchały, rząd ma „plan B”.

Jak informuje dziś „Dziennik Gazeta Prawna”, rząd PiS ma gotowy projekt zmian w prawie, które mają sprawić, że kłopotów z kwalifikacją tegorocznych maturzystów nie będzie. Możliwe, że zostaną one uchwalone na jutrzejszym posiedzeniu Sejmu – jeśli rząd uzna, że część matur wciąż jest zagrożona.

Dziennik informuje, że zmiana ma dotyczyć przede wszystkim prawa do kwalifikacji uczniów do matury, w związku z czym konieczna byłaby zmiana ustawy o systemie oświaty oraz prawa oświatowego w zakresie kompetencji oraz uprawnień dyrektora i rad pedagogicznych.

W takiej sytuacji dyrektor w wyjątkowych okolicznościach otrzymywałby uprawnienia do klasyfikacji czy dopuszczenia do matury, co obecnie leży w kompetencjach wyłącznie rady pedagogicznej.

- Premier Mateusz Morawiecki podjął decyzję o przedłożeniu na środowej Radzie Ministrów specjalnego projektu nowelizacji prawa oświatowego, który pozwoli na to, aby wszystkie matury odbyły się, a wszyscy maturzyści przystąpili do egzaminów - powiedział szef Kancelarii Premiera Michał Dworczyk.

- Żeby zakończyć ten stan niepewności i przeciąć wszystkie wątpliwości, ostatecznie we wtorek premier Mateusz Morawiecki podjął decyzję o przedłożeniu na dzisiejszej Radzie Ministrów specjalnej nowelizacji prawa oświatowego, która pozwoli na to, aby wszystkie matury odbyły się, aby wszyscy maturzyści przystąpili do egzaminów, a potem mogli - jeśli będzie taka ich wola - wstępować na studia wyższe - oświadczył polityk.

- Nikt nie może brać dzieci jako zakładników, żadni związkowcy, żadna grupa zawodowa nie może czynić z uczniów zakładników i państwo musi wkroczyć w taj sytuacji w sposób zdecydowany, czego wyrazem będą te propozycje zmian ustawowych - mówił.

Dziś o g. 15:00 rozpocznie się posiedzenie Rady Ministrów, podczas którego rząd w pierwszej części posiedzenia będzie rozpatrywał złożony przez premiera projekt

dam/PAP,Fronda.pl