Zdaję się, że poniższe występienie z Polsat News stanie się jednym z hitów internetu w 2012 roku. Już dziś robi niezłą furorę. Może za sprawą proroka Wiplera?

 

 

 

 

 

I pomyśleć, że tacy eksperci marnują się w rządzie Donalda Tuska. A mogliby tworzyć zaplecze wybitnych ekonomistów w krajach europejskich. Z pewnością tacy geniusze od ekonomii jak żona niezłego polskiego reżysera  nadawaliby się do rządów Silvio Berlusconiego bądź samego Zapatero. W końcu to czyni ekipę Tuska bardziej europejską. Apeluję więc do Pana premiera by ucznił Panią Kidawę ministrem finansów. Skoro Nowak może być specem od pociągów i autobanów a piękna Mucha biczem na Latę, to Pani Kidawa- Błońska tym bardziej godnie zastąpi Vinniego alias kreatywna księgowość na stołku księgowego Dona Tuska. 

 

Łukasz Adamski