Jak informuje PAP, Wojewódzki Sąd Administracyjny uchylił decyzję Komisji Weryfikacyjnej ws. jednego z przekrętów tzw. „księcia” dzikich warszawskich reprywatyzacji. Chodzi mianowicie o reprywatyzację nieruchomości przy ul. Powsińskiej 31.

- W 2012 roku Robert N. „załatwił” beneficjentowi decyzji reprywatyzacyjnej 4,5 miliona złotych odszkodowania. Niewykluczone, że „odszkodowanie” zostało wypłacone w związku z korupcją – czytamy na portalu wpolityce.pl.

Spadkobierczyni dawnych właścicieli działki przy ul. Powsińskiej 31, która była reprezentowana przez jednego z bohaterów afery reprywatyzacyjnej, warszawskiego adwokata Roberta N., zwróciła się w sierpniu 2008 roku o przyznanie odszkodowania z powodu pozbawienia jej faktycznej możliwości władania działką.

Prezydent Warszawy w lipcu 2012 r. ustalił odszkodowanie w kwocie 4 mln 686 tys. 615 zł za tę nieruchomość.

Komisja Weryfikacyjna, po analizie, ostatecznie uchyliła decyzję prezydenta, ponieważ – jak poinformowano – decyzja prezydenta Warszawy została wydana z naruszeniem przepisów.

- W tej sprawie urząd nie działał rzetelnie, nie sprawdzał podstawowych informacji czy należy się odszkodowanie, tylko po prostu wypłacał pieniądze. Według prokuratury działo się to z tego powodu, że Robert N. miał „linię korupcyjną” z najwyższymi urzędnikami m.st. Warszawy– powiedział przewodniczący komisji Sebastian Kaleta.

Warto dodać, że na mecenasie Robercie N. ciążą zarzuty prokuratorskie w związku z tą reprywatyzacją! 

 

 

 

mp/pap/wpolityce.pl