- Sąd Apelacyjny w Warszawie utrzymał w mocy postanowienia Sądu Okręgowego w Warszawie, który przedłużył stosowany wobec Sławomira N. i Jacka P. środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania - powiedział we wtorek w rozmowie z PAP sędzia Jerzy Leder, rzecznik prasowy Sądu Apelacyjnego w Warszawie.
Tym samym sąd utrzymał w mocy stanowisko sądu pierwszej instancji, co oznacza, że zebrane dotychczas przez prokuraturę dowody w stopniu znacznym uprawdopodobniają popełnienie przez podejrzanych czynów, które są im zarzucane.
Sławomir N., który jest podejrzany o popełnienie 11 czynów korupcyjnych pozostanie tym samym w areszcie co najmniej do stycznia 2021 r.
Materiał zebrany przez śledczych – jak ustaliła PAP – ma być „porażający”, stanowi jednak w większości pulę materiałów niejawnych, w tym m.in. w tym podsłuchów rozmów, a także "bardzo obszernych" i "wyjątkowo szczegółowych" wyjaśnień wieloletniego przyjaciela N. i współpodejrzanego w tym śledztwie, Jacka P.
mp/pap