Przynajmniej 50 proc. członków amerykańskiej „Świątyni Szatana” to osoby LGBT – przyznał szef tej organizacji, Lucien Greaves. W wywiadzie udzielonym brytyjskiemu „Attitude” podkreślał, że aktywiści satanistyczni bardzo aktywnie wspierają ruch LGBT.
- „Od samego początku, gdy jedną z naszych wczesnych akcji była Różowa Msza, wiele osób LGBT szukało innej społeczności, która nie postrzegała ich jedynie przez pryzmat orientacji seksualnej”
- mówił szef „Świątyni Szatana”.
W rozmowie z brytyjskimi dziennikarzami Greaves podkreślał „tolerancję” satanistów, wśród których wszyscy są „prawie jednym i tym samym”.
Amerykańska organizacja zrzeszająca czcicieli szatana ma swoje zasługi nie tylko w promowaniu rewolucji seksualnej i ideologii LGBT. Słynie również z promocji aborcji i walki z przeciwnikami zabijania nienarodzonych.
kak/attitude.co.uk