Nie żyje Ryszard Pawłowski, 53-letni fotoreporter. Mieszkający we Wrocławiu Pawłowski zwrócił uwagę mieszkającym po sąsiedzku studentom z powodu ich głośnego zachowania. W trakcie rozmowy wynikła kłótnia, a fotoreporter zmarł na miejscu w wyniku odniesionych ran – donosi fakt.pl.

Pawłowski dostał cios nożem prosto w serce. Nie miał najmniejszym szans na przeżycie. Jego zabójcą jest jeden z dwójki 25-letnich studentów wrocławskiej uczelni, którzy zaczęli się awanturować, gdy ten zwrócił im uwagę.

Mimo reanimacji, mężczyzna zmarł w wyniku odniesionych ran. Początkowo rozmawiał jeszcze z obecnymi na miejscu służbami, ale ostatecznie nie udało się go uratować”

- mówi Krzysztof Zaporowski z KWP we Wrocławiu.

Obu 25-latków udało się zatrzymać policjantom. Ten z nich, który pchnął nożem fotoreportera, miał we krwi 0,8 promila alkoholu. Dziś obaj mają zostać doprowadzeni do prokuratury.

dam/fakt.pl,Fronda.pl