Minister ds. europejskich Konrad Szymański w wywiadzie dla RMF FM mówił o relacjach międzynarodowych z USA i Niemcami. 

Jak stwierdził polski minister, Donald Trump mówi wprost o transakcyjnej naturze polityki, a kraje europejskie będą musiały się odnaleźć w nowej rzeczywistości związanej z jego prezydenturą: 

"Trump jest skłonny mówić więcej prawdy na temat prawdziwej natury polityki. Transakcyjny charakter polityki jest jej naturą. Oczywiście możemy ją przykrywać pewnymi elementami np. porozumień wielostronnych. Tak było za prezydentury Obamy, który lepiej się czuł w architekturze wielostronnej, chciał wpisywać w USA taką architekturę. Do Europy należy, czy znajdzie dla siebie rozsądną rolę wobec USA, to będzie podmiotem. Jeżeli wpadnie w histerię, która była widoczna w kampanii wyborczej to dużo łatwiej będzie jej można narzucić rolę".

Szymański mówił również o wadze porozumienia na linii Berlin-Warszawa: 

"Berlin trafnie zauważa, że – poza tą pianą która unosi się czasami w Brukseli – potrzebne jest porozumienie między Berlinem a Warszawą. Takie porozumienie jest możliwe tylko wtedy, gdy będziemy mieli do czynienia z coraz bardziej konstruktywną atmosferą na Radzie Europejskiej, coraz lepszą współpracą i chemią między premier Szydło a kanclerz Merkel. Jest natomiast prawdą, że kilka tygodni temu została wybrana na szefową własnej partii. Jest osobą właściwą do ewentualnej rozmowy z liderem partii rządzącej w Polsce".

emde/300polityka.pl