Andrej Babisz nie ma szczęścia w ostatnich tygodniach. Dziennikarskie śledztwo Pandora Papers ujawniło, że czeski miliarder kupił w 2009 roku 16 nieruchomości we Francji za pośrednictwem spółek zarejestrowanych w rajach podatkowych. Premierowi grożą dochodzenia w Czechach, Francji i Stanach Zjednoczonych w związku z podejrzeniem o pranie brudnych pieniędzy. Wczoraj natomiast partia Babisza niespodziewanie odniosła porażkę w wyborach parlamentarnych.

Partia ANO, na której czele stoi dotychczasowy premier Andrej Babisz, po przeliczeniu 99,98 proc. głosów, zdobyła w wyborach 27,13 proc. Najwięcej głosów, 27,78 proc., zdobyła opozycyjna koalicja SPOLU. Trzecie miejsce zajmuje koalicja Partii Piratów z Burmistrzami i Niezależnymi (15,6 proc. głosów). Do parlamentu wejdzie też Wolność i Demokracja (9,56 proc.).

Według szacunków portalu novinky.cz, ANO może liczyć na 72 mandaty, a SPOLU na 71. 37 mandatów zdobywa Partii Piratów z Burmistrzami i Niezależnymi, a na 20 mandatów mogą liczyć politycy z SPD.

Najbardziej realnym scenariuszem jest uformowanie rządu przez dwie największe partie opozycyjne i odsunięcie od władzy partii Babisza.

- „Prawdopodobnie obserwujemy koniec ery Babisza w czeskiej polityce, a ponieważ został on w dużej mierze stworzony politycznie przez Milosza Zemana, który jest do tego w złym stanie zdrowia, to prawdopodobnie patrzymy również na koniec jego epoki”

- komentuje Jirzíego Pehe, dyrektor New York University w Pradze, cytowany przez The Guardian.

- „Poskładałbym to w całość i powiedziałbym, że to koniec ery postkomunistycznej w czeskiej polityce. To prawdziwa zmiana”

- dodaje.

Radość na polskim Twitterze

Wybory w Czechach są szeroko komentowane w Polsce ze względu na ostatnie napięcia między Pragą a Warszawą. Odsunięcie Babisza od władzy najpewniej będzie oznaczało nowe otwarcie w negocjacjach dotyczących kopalni w Turowie.

- „Wybory wygrała @SpoluKoalice, która jako priorytet w polityce zagranicznej wskazuje m. in. zwiększenie zaangażowania Czech w Inicjatywę Trójmorza. Bardzo dobra wiadomość dla współpracy w regionie i rozwoju infrastruktury. Gratulujeme našim přátelům @ODScz @kducsl @TOP09cz!”

- wskazuje wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński.

Michał Sawicki przytacza natomiast komentarz Jana Zahradila, polityka zwycięskiej koalicji, który w taki sposób, po polsku, wypowiadał się na temat Turowa:

- „Napięcie wokół kopalni Turów wymaga deeskalacji. Jeśli @ODScz bedzie w rządu po wyborach, osiągniemy porozumienie do zaakceptowania przez obie strony. Z partią rządzącą @pisorgpl jesteśmy członkami tej samej europejskiej rodziny politycznej, poradzimy sobie lepiej niż Babiš”.

- „Wiecie co jest lepsze? Wraz z prawicową SPD - SPOLU i STAN mają w Czechach w tej chwili ponad 3/5 głosów w parlamencie i mogą sami pomimo Babisza zmieniać konstytucję. Po Węgrzech i Słowacji to trzecie tak znaczne zwycięstwo prawicy ostatniej dekady”

- komentuje Sawicki.

kak/PAP, Twitter, WPROST.pl, wPolityce.pl