Kazimierz Michał Ujazdowski nie będzie ubiegał się o urząd prezydenta Wrocławia- nie tylko z ramienia Platformy Obywatelskiej, ale w ogóle.
O swojej decyzji polityk poinformował na Facebooku. Europoseł podkreślił, że- zamiast kandydowania- wesprze "organizacje pozarządowe, stowarzyszenia polityczne i obywatelskie w batalii o bezstronność i przejrzystość władz miasta".
Na Ujazdowskiego chciał postawić lider Platformy Obywatelskiej, Grzegorz Schetyna, jednak niedawno wycofał poparcie dla tego polityka. Nowoczesna nie chciała firmować "konserwatysty". Wspólnym kandydatem PO i Nowoczesnej we Wrocławiu ma być Jacek Sutryk. Jego jednak Ujazdowski nie planuje poprzeć.
"Uważam, że to odnowiony samorząd stanowi wartościową alternatywę dla PiS i może skutecznie bronić Wrocław przed centralizmem obecnego obozu władzy. Dlatego też nie biorę pod uwagę poparcia Jacka Sutryka ani innego kandydata kontynuacji"-podkreślił polityk w swoim oświadczeniu. Jak dodał, dla Polski priorytetem jest obecnie "przywrócenie demokracji konstytucyjnej i kontroli nad władzą, rozwój decentralizacji i wprowadzenie wysokich standardów służby publiczne". Jak podkreślił, prace programowe w tej dziedzinie powinny skonsolidować wiele środowisk i to właśnie udział w tego rodzaju inicjatywach Kazimierz Ujazdowski traktuje jako główne zadanie publiczne.
yenn/Facebook, Fronda.pl
