Polskie służby zweryfikowały tożsamość części nielegalnych migrantów zatrzymanych po przebyciu polsko-białoruskiej granicy. Funkcjonariusze zidentyfikowali materiały świadczące o powiązaniach niektórych z zatrzymanych z organizacjami terrorystycznymi. Jeden z obywateli Iraku na telefonie miał zdjęcia z materiałami pedofilskimi i zoofilskimi. Inni – zdjęcia w mundurach bojowych, ściętych głów i spotkań organizacji terrorystycznych, podaje TVP.info powołując się na oświadczenie rzecznika ministra koordynatora służb specjalnych Stanisława Żaryna.

Zweryfikowano tożsamość i drogę przybycia do Polski kilkuset nielegalnych migrantów, którzy są teraz w ośrodkach Straży Granicznej. 2/3 z badanych osób zostało skierowanych do głębokiej procedury weryfikacyjnej, poinformował Stanisław Żaryn.

Informacje dotyczące 25 proc. badanych wskazują na ich niebezpieczne powiązania i udział w praktykach niezgodnych z prawem – wynika z przedstawionych danych. Ustalenia dotyczące co 10. osoby wskazują na możliwe powiązania z organizacjami terrorystycznymi, przestępczością kryminalną, przemytem ludzi.

Polskie służby zidentyfikowały materiały świadczące o doświadczeniu bojowym lub przeszkoleniu w zakresie posługiwania się bronią wśród tych migrantów. Część badanych osób związana była ze strukturami mundurowymi lub bojówkami militarnymi.

20 proc. badanych posiadało związki, często wieloletnie, z terytorium Rosji. W czasie przesłuchań migranci podejmowali próby ukrywania tożsamości i zatajania informacji. Służby badające tożsamość tych osób zidentyfikowały dowody na działalność pedofilską oraz zoofilską wśród tych osób.

Rzecznik ministra koordynatora podczas konferencji przedstawiał zdjęcia z karty SD, które zostały znalezione przez polskich funkcjonariuszy na jednym ze szlaków migracyjnych.

Do tej pory trwają ustalenia, kto mógł być właścicielem tego nośnika danych, ale już teraz wiadomo, że ta karta zawiera szereg fotografii ukazujących takie jak to spotkanie różnego rodzaju grup terrorystycznych – mówił Żaryn, pokazując zdjęcie ze spotkania Palestyńskiego Islamskiego Dżihadu, czyli jednej z organizacji terrorystycznych.

Na kolejnych fotografiach pozyskanych od obywatela Afganistanu – jak objaśniał rzecznik – pokazane zostały egzekucje przez dekapitacje, a także ciała zamordowanych osób. – Ten sam obywatel Afganistanu posiadał również bardzo dużo zdjęć arsenału broni maszynowej – mówił.

Żaryn przekazał także, że na zdjęciach znajdował się m.in. zamaskowany obywatel Iraku, ubrany w kamizelkę kuloodporną z bronią. – Wstępne informację służb wskazują, że mogła ta osoba działać w nieformalnych grupach zbrojnych – dodał.

Ponadto na zdjęciach pokazane były powiązania migrantów z terytorium rosyjskim. – Afgańczyk przed tym, gdy dostał się do Polski przez terytorium Białorusi, przebywał długo w Federacji Rosyjskiej. Z materiałów zgromadzonych wynika, że chciał się udać do Niemiec – mówił rzecznik.

Pokazano też zdjęcia uzyskane z urządzenia obywatela Iraku, który posiadał dziecięcą pornografię. Na kolejnym zdjęciu z telefonu obywatela Afganistanu były z kolei zdjęcia zoofilskie.

Żaryn dodawał, że osoby, które zostały przedstawione na prezentacji, zostały zidentyfikowane jako te, które „posiadają niebezpieczne powiązania”. – Mowa o ludziach, którzy posiadają doświadczenie bojowe, posiadają umiejętność posługiwania się bronią i takie osoby poddawane są głębszej weryfikacji – zaznaczył.

Pokazaliśmy materiał, który świadczy o tym, że 2/3 z osób, które trafiły do nas są to osoby, których powiązania na ten moment budzą nasze wątpliwości i pewien niepokój. Jak wskazaliśmy na początku prezentacji, są to osoby, które potrzebują zostać przebadane w głębokiej procedurze weryfikacyjnej – dodał.

Źródło: TVP.info

KOMENTARZ REDAKCJI

Kilka lat temu portal Jagiellonia.org podjął wysiłek i przetłumaczył to co oficer FSB ma do powiedzenia w sprawie zaangażowania FSB w islamski terroryzm. W telewizji ukraińskiej 1+1 w programie „TSN. Tydzień” pokazano wywiad, który może wywołać prawdziwy skandal szpiegowski. Oficer Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB), specjalista od organizacji terrorystycznych, powiedział w nim, że za aktywną działalnością terrorystów w Europie i USA stoi Kreml. Choć mówi się o tym od dawna, dotąd nie było na to dowodów.

Słowa rosyjskiego oficera zostały już zweryfikowane. Fachowcy dwukrotnie sprawdzali jego wiarygodność za pomocą wykrywacza kłamstw. Wyniki badań nie pozostawiają wątpliwości: funkcjonariusz FSB mówi prawdę.

CZYTAJ WIĘCEJ >>>

W wojnie hybrydowej przeciwko krajom pomostu bałtycko-czarnomorskiego Rosja i jej poplecznicy z okupowanej przez łukaszystowski reżim Białorusi postanowili praktycznie otwarcie wykorzystać czynnik terroryzmu islamskiego. Celem jest rozpalenie wojny między cywilizacjami, wojny międzywyznaniowej, wojny między islamem i chrześcijaństwem na terytorium krajów wschodniej flanki NATO.

Przypomnijmy, wojna wywołana przez Putina w Syrii uderzyła rykoszetem w Europę. Setki tysięcy uchodźców są wynikiem barbarzyńskich bombardowań syryjskich miast przez rosyjskie lotnictwo. Fale uchodźców spowodowały poważny kryzys w Unii Europejskiej i stały się przyczyną rosnącej popularności skrajnie prawicowych populistów, którzy działają w interesie agresywnej Rosji.

Nie jest tajemnicą, że uchodźcy stali się narzędziem rosyjskiej wojny hybrydowej przeciwko Europie. Przypomnijmy, według oświadczeń wysokich urzędników NATO Rosja „używa uchodźców jako żywej broni przeciwko Europie”. Mówił o tym jeszcze w marcu 2016 roku sekretarz generalny Sojuszu Jens Stoltenberg.

Z kolei nieżyjący już amerykański senator John McCain w ostrym przemówieniu wygłoszonym na Konferencji Bezpieczeństwa w Monachium (13 lutego 2016 roku) ocenił, że dyktator Władimir Putin chce „zaognić konflikt uchodźczy i wykorzystać go jako broń do podziału przymierza transatlantyckiego, a tym samym podkopać europejski projekt”. Dodał także, że „apetyt Putina rośnie w miarę jedzenia”.

Przypomnijmy, The Washington Post opublikował informację amerykańskich służb specjalnych, że CyberCaliphate udający zwolenników organizacji Państwa Islamskiego faktycznie okazał się jednostką wojskową p/p 54777 GRU (Głównego Zarządu Wywiadowczego Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej), która prowadzi psychologiczną wojnę przeciwko krajom zachodnim.

Jak informowaliśmy wcześniej, gdy tylko wyszły na jaw fakty zorganizowania przedostania się na Litwę nielegalnych migrantów z terytorium Białorusi przy pomocy białoruskich strażników granicznych, Mińsk, dzięki wskazówce z Moskwy, oskarżył Litwę o rasizm i zabójstwo jednego z nielegalnych imigrantów.

W środę na różne skrzynki mejlowe Litwie wysłano listy od rzekomych „wojowników Allaha”, którzy obiecują ukarać Litwinów za „rasizm” i „zamordowanie” brata w wierze, informuj intvua.com powołując się na portal Alfa.lt.

Jagiellonia.org