W związku ze skandalicznym spektaklem, który został zaprezentowany podczas Festiwalu Prapremier w bydgoskim Teatrze Polskim, marszałek województwa ma zamiar odebrać mu dotacje. Brawo Panie marszałku!
Oto wypowiedź Piotra Całbeckiego:
"W związku z żenującym poziomem festiwalu i godzeniem w fundamentalne wartości Narodu Polskiego, ubliżaniem godności człowieka, sianiem nienawiści międzywyznaniowej i pogardy dla chrześcijan w jednym ze spektakli, na mój wniosek, na najbliższym posiedzeniu Zarządu Województwa Kujawsko-Pomorskiego omawiana będzie sprawa wykluczenia Teatru z grona partnerów projektu, co zamyka drogę do otrzymania dofinansowania. Granice wolność sztuki zostały przekroczone".
Marszałek stanął na wysokości zadania. Sytuacja, w której zagraniczna trupa teatralna może na naszej ziemi bezkarnie pluć na wartości istotne dla ogromnej liczby Polaków byłaby nie do przyjęcia. Miejmy nadzieję, że odstraszy to osoby, które planowały w Polsce doprowadzać do podobnych, skandalicznych wydarzeń pseudokulturalnych.
Biorąc pod uwagę to, jak podczas spektaklu potraktowano wiarę katolicką, sądzimy, że miasto powinno zastanowić się nad wyburzeniem budynku, odprawieniem egzorcyzmu i dopiero potem postawieniem nowego - już na zawsze wolnego od bluźnierstw.
dam/Fronda.pl