"Uważamy, że grupa Europa Wolności i Demokracji (EWD) w większym stopniu niż nasza dotychczasowa grupa Europejskich Konserwatystów i Reformatorów (EKR) możliwi nam realizację naszego programu, zabiegania o polskie interesy w Unii Europejskiej" - napisali politycy w specjalnym komunikacie.

 

Ziobro, Cymański, Kurski i Włosowicz zapowiedzieli, że skupią się na działaniach na rzecz ograniczania kosztów pakietu energetyczno-klimatycznego dla polskich gospodarstw domowych i przedsiębiorstw, udzielenia wsparcia przez UE wydobycia w Polsce gazu łupkowego oraz podwyższenia dopłat bezpośrednich dla polskich rolników. 

 

"W ramach nowej grupy będziemy mogli również swobodniej działać na rzecz poszanowania wartości chrześcijańskich w UE, ochrony rodziny i małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny oraz promowania polityki prorodzinnej" - zaznaczyli europosłowie w oświadczeniu. Stwierdzili również, że liczą na dobrą współpracę z wszystkimi europosłami, a w szczególności z grupy EKR, do której należą politycy PiS i PJN. 

 

"Ziobryści" złożyli również czteropunktową deklarację programową, w której opowiedzieli się za "mocną obecnością Polski w UE", zaznaczając, że "Unia powinna pozostać związkiem suwerennych państw narodowych, a jej ewentualna dalsza integracja polityczna może następować wyłącznie za zgodą społeczeństw wyrażoną w referendach". 

 

W EWD, która stanowi najmniejszą frakcję w PE, nie było do tej pory Polaków. Jej trzon stanowią ugrupowania prawicowe: separatystyczna Liga Północna z Włoch (10 europosłów) oraz brytyjska Partia Niepodległości Zjednoczonego Królestwa UKIP (9 europosłów). Po przystąpieniu czterech byłych europosłów PiS, frakcja liczy już 33 członków, ale pozostaje najmniejszą grupą w PE, nie licząc europosłów niezrzeszonych. Polacy będą tworzyć trzecią - co do wielkości - delegację narodową w ramach EWD.

 

AM/Wp.pl