- Kiedy prezydent Obama spotka się w tym tygodniu z prezydentem Bronisławem Komorowskim i premierem Donaldem Tuskiem, restytucja zrabowanej własności prywatnej powinna być w programie rozmów - można przeczytać w oświadczeniu WJRO.

 

- Kraj, który nie odniósł się odpowiednio do swej przeszłości, nie jest w pełni wolny, aby podążać w przyszłość. Prosimy prezydenta Obamę, aby podniósł ten problem fundamentalnej sprawiedliwości na spotkaniu z polskim rządem. Skradzione majątki muszą być zwrócone. Wzywamy premiera Tuska, aby wznowił proces legislacyjny na rzecz restytucji, jak obiecywał - powiedział dyrektor generalny organizacji David Peleg.


Donald Tusk poinformował niedawno, że prace nad ustawą o reprywatyzacji, która ma zapewnić także nieżydowskim właścicielom rekompensaty za mienie zrabowane przez III Rzeszę i skonfiskowane przez PRL-owski rząd, zostały wstrzymane ze względu na trudną sytuację budżetową państwa.

 

WJRO nie przyjmuje jednak tego argumentu i podkreśla, że "Polska pozostaje jedynym większym krajem dawnego bloku sowieckiego, który po dwóch dekadach od upadku komunizmu nie ma prawa zapewniającego restytucję mienia albo rekompensaty za prywatne majątki zrabowane w czasie holokaustu".

 

To nie pierwszy tego typu apel, skierowany do prezydenta USA. W zeszłym tygodniu podobne pismo wystosowała Komisja Helsińska przy Kongresie USA.

 

AM/Onet.pl