Od siebie napisałem już wszystko, co dotyczy moich sporów prawnych z Jerzym Owsiakiem i Fundacją WOŚP, a także „transparentności” tych podmiotów. Oczywiście mam na myśli stan na dzień 13 stycznia 2017 roku, bo to się jeszcze będzie bardzo dynamicznie zmieniać. Niemniej przyszedł czas, aby uporządkować ustalenia poczynione nie przez Matkę Kurkę, ale przez sądy. 25 Finał WOŚP to doskonała okazja, aby pokazać, jak to z tymi „przegranymi procesami” Matki Kurki było i przede wszystkim dlaczego fundacja i Jerzy Owsiak rozpaczliwie bronią dostępu do dokumentów finansowych” – pisze znany bloger Piotr Wielgucki, znany powszechnie jako Matka Kurka.

- Do rzeczy! Zaczynamy od pierwszego i najgłośniejszego procesu!

I. Sprawa IIK 358/13 Sąd Rejonowy w Złotoryi, oskarżyciele Jerzy Owsiak i Fundacja WOŚP, podstawa prawna art. 212 k.k. (zniesławienie) i art. 216 k.k. znieważenie. WOŚP przegrywa proces w całości, Piotr Wielgucki zostaje uznany winnym jedynie znieważenia Jerzego Owsiaka słowami „hiena cmentarna” – czytamy dalej.

W swoim tekście bloger po kolei omawia procesy, które Jerzy Owsiak przegrał. Zamieszcza zdjęcia orzeczeń i wyroków, rozpoczynając od „błazenady wyreżyserowanej przez Owsiaka”, kiedy to rzecznik WOŚP Krzysztof Dobies i drugi pracownik fundacji wnieśli do Sądu Rejonowego w Złotoryi pudła „z fakturami”.

Pełny tekst z omówieniem spraw Jerzego Owsiaka można przeczytać TUTAJ.


mp/kontrowersje.net