Najwyższe temperatury prognozowane są w południowej części województwa podlaskiego i wschodniej połowie województwa lubelskiego. IMGW przewiduje tam do 30°C w cieniu. Choć ostrzeżenie obowiązuje tylko do godziny 18, synoptycy nie wykluczają, że w kolejnych dniach fala upałów może się utrzymywać, co zwiększa ryzyko udarów słonecznych i odwodnienia. Specjaliści zalecają unikanie ekspozycji na słońce w godzinach największego nasłonecznienia, picie dużej ilości wody oraz szczególną opiekę nad dziećmi i osobami starszymi.
Znacznie większe obawy budzą jednak prognozowane burze. Alerty obejmują województwa: warmińsko-mazurskie, podlaskie, mazowieckie, małopolskie oraz częściowo łódzkie, świętokrzyskie, lubelskie i podkarpackie. Spodziewane są tam opady deszczu do 30 mm oraz porywy wiatru osiągające 65 km/h. Lokalnie może wystąpić grad, który jak ostrzegają eksperci, potrafi wyrządzić poważne szkody w uprawach rolnych, infrastrukturze i samochodach.
Szczególnie narażone na silne opady są województwa kujawsko-pomorskie oraz części Wielkopolski i Łódzkiego. IMGW przewiduje tam sumę opadów od 30 do 40 mm, okresami o dużym natężeniu, z towarzyszącymi im burzami i porywistym wiatrem. Alerty w tych regionach obowiązują maksymalnie do południa lub do godziny 18, w zależności od lokalizacji. Intensywne deszcze mogą prowadzić do podtopień dróg i posesji, dlatego mieszkańcy powinni zachować szczególną ostrożność i zabezpieczyć mienie.
Czym jest ostrzeżenie I stopnia?
Ostrzeżenie pierwszego stopnia oznacza, że w danym regionie prognozowane są warunki sprzyjające wystąpieniu niebezpiecznych zjawisk meteorologicznych. Choć nie są to jeszcze ekstremalne zagrożenia, mogą powodować poważne utrudnienia w codziennym życiu, a nawet zagrażać zdrowiu i życiu. IMGW apeluje o śledzenie komunikatów i stosowanie się do zasad bezpieczeństwa – m.in. unikania parkowania samochodów pod drzewami, zabezpieczania luźnych przedmiotów na balkonach i działkach oraz przygotowania się na ewentualne przerwy w dostawie prądu.