Podkreślono, że chodzi o uderzenie w cele terrorystycznego Hezbollahu. Mają być one zlokalizowane w przygranicznych wsiach i stwarzać bezpośrednie zagrożenie dla miejscowości znajdujących się na północy Izraela.
Działania wojsk lądowych wspiera lotnictwo i artyleria. Jak informuje Polska Agencja Prasowa, żołnierze przygotowywali się do operacji przez ostatnie miesiące.
Liban jest od tygodnia bombardowany przez izraelskie lotnictwo. Izrael informuje, że celem jest wyłącznie Hezblollah i zabezpieczenie północy państwa, z której musiano ewakuować 60 tysięcy osób w związku z ostrzałami Hezbollahu.
Wojska izraelskie weszły na teren Libanu po raz pierwszy od 2006 roku. Izrael informuje, że zlikwidował dużą część potencjału bojowego Hezbollahu i miał zabić większość wysokich rangą dowódców grupy.