„Zdać sprawę”
Na początku swego rozważania, Papież nawiązał do niedzielnej Ewangelii (Łk 16, 1-13), która skłania nas do refleksji nad tym jak zarządzamy „dobrem najcenniejszym ze wszystkich, którym jest życie”.
Słowo Boże pokazuje, że „nie jesteśmy panami naszego życia ani dóbr, z których korzystamy; wszystko zostało nam dane w darze przez Pana, i On powierzył to dziedzictwo naszej trosce, naszej wolności i odpowiedzialności”.
Papież powiedział, że każdy z nas zostanie wezwany, aby „zdać sprawę z tego, jak zarządzaliśmy samymi sobą, naszymi dobrami i zasobami ziemi”. Uczynimy to przed Panem Bogiem, jak również przed ludźmi, a szczególnie wobec osób, które przyjdą po nas.
Stracić bogactwo
Ojciec Święty wskazał, że rządca z ewangelicznej historii zabiegał jedynie o osobistą korzyść. Gdy zostaje pozbawiony swej pozycji, musi zmierzyć się z tym, co zrobić dla swojej przyszłości. Papież zauważył: „W tej trudnej sytuacji pojmuje on, że to nie gromadzenie dóbr materialnych jest najważniejszą wartością, gdyż bogactwa tego świata przemijają; a wówczas wpada na znakomity pomysł – wzywa dłużników i ‘obcina’ ich długi, rezygnując tym samym z części, która miała przypaść właśnie jemu. W ten sposób traci bogactwo materialne, ale zyskuje przyjaciół, którzy będą gotowi mu pomagać i go wspierać”.
Wyjść z samotności swojego egoizmu
Rządca z przypowieści – zdaniem Leona XIV – zarządzając niegodziwym bogactwem świata, potrafi odnaleźć sposób, by pozyskać przyjaciół i zostawić swój egoizm. Ojciec Święty zaznaczył, że „tym bardziej my, którzy jesteśmy uczniami i żyjemy w świetle Ewangelii, powinniśmy korzystać z dóbr świata i własnego życia, myśląc o prawdziwym bogactwie, jakim jest przyjaźń z Panem i z braćmi”.