Przewodniczącemu Platformy Obywatelskiej wyraźnie nie spodobało się wczorajsze wystąpienie Mateusza Morawieckiego na konferencji Conservative Political Action Conference w Budapeszcie, gdzie mówił m.in. o planach reformy traktatów Unii Europejskiej. Donald Tusk postanowił zaatakować swojego poprzednika, wykorzystując do tego ostatni atak rakietowy Rosji na Ukrainę.

- „Na okręg lwowski spadły dziś dziesiątki bomb i rakiet. Jedna z nich 15 km od naszej granicy. Morawiecki w tym czasie ustala w Budapeszcie wspólną antyeuropejską strategię z proputinowskimi politykami skrajnej prawicy. Głupota? Zdrada? Czy jedno i drugie?”

- napisał na X.com.

Były premier postanowił nie zostawiać tego ataku bez odpowiedzi.

- „Jest Pan nędznym propagandystą, który jest współodpowiedzialny za to, co dzieje się dziś na Ukrainie.  W czasie, gdy realizowaliście reset z Rosją oni się zbroili i szykowali plany zniszczenia Ukrainy”

- zwrócił się Morawiecki bezpośrednio do Tuska.

- „Tak mocno spaliście w Europie, że Niemców trzeba było budzić przez kilka dni po wybuchu wojny. Gdyby nie polski rząd w lutym 2022 roku to Ukraina mogła upaść”

- przypomniał.