Na pytanie, czy jest jeszcze w Polsce przestrzeń do podwyższania stóp procentowych, Litwiniuk powiedział w radiu Tok FM: "W moim przekonaniu niestety tak".

"Nie postrzegam jej jako dużą, przynajmniej z punktu widzenia danych z dnia dzisiejszego. […] 7 września, kiedy będziemy mieli na stole więcej danych, tego rodzaju krok będziemy rozważać" - powiedział członek RPP.

"Natomiast dopóki rośnie inflacja bazowa, dopóki jest uporczywa i rozlana w polskiej gospodarce i dopóki rząd zapowiada - chociaż nie widzimy jeszcze projektu, zobaczymy we wrześniu projekt budżetu państwa na następny rok - ale dopóki rząd zapowiada aktywną politykę fiskalną, przy czym wydatki inwestycyjne nie są na takim poziomie, jak można by oczekiwać - dotąd istnieje ta przestrzeń" - dodał.

Według niego, "szczytowanie inflacji być może jeszcze potrwa, ale nie będzie narastało".

Drugi czynnik to parametry polityki fiskalnej.

"Jeżeli będziemy zalewani nadal niecelowanymi strumieniami gotówki, to trzeba będzie zaostrzać politykę monetarną, może nieznacznie, może w kilku krokach i obserwować, jakie będą tego skutki" - podsumował Litwiniuk.

RPP rozpoczęła podwyżki stóp procentowych w październiku 2021 r. i dokonywała ich co miesiąc. Po lipcowej podwyżce o 50 pb główna stopa referencyjna wynosi 6,5%.