Po głosowaniach dotyczących aborcji zaatakował prezesa Prawa i Sprawiedliwości oraz prezes Trybunału Konstytucyjnego, Julię Przyłębską, i otrzymał zdecydowaną odpowiedź od Jarosława Kaczyńskiego.

Po nieoczekiwanym zabraniu głosu przez Gomołę, w trakcie przemówienia posłowie krzyczeli "oddaj kasę".

Nawiązując do października 2020 roku, Gomoła skrytykował Kaczyńskiego, który odpowiedział, że młody wiek nie usprawiedliwia wypowiadania tego rodzaju bzdur.

- Zwracam się do tego młodego posła. To, że pan jest młody, jednak nie usprawiedliwia tego, żeby pan opowiadał tego rodzaju bzdury – powiedział prezes Prawa i Sprawiedliwości zwracając się do Gomoły.