Dochodzi do libacji, transmitowania przemocy. Jeden z patostreamerów zasłynął, że podczas transmisji bił swoją kobietę, ubliżał jej i zapijał to alkoholem. Inny w czasie transmisji w internecie pobił swoją babcię. Doszło tutaj oczywiście do interwencji policji - mówi wiceminister Adam Andruszkiewicz i zapowiada wzmożoną walkę z patostreamingiem.

Adam Andruszkiewicz przekonuje, że brak odpowiedniej reakcji na patostreaming może doprowadzić do samobójstw wśród dzieci i młodzieży.

Dochodziło często do publicznych linczów dokonywanych na młodych ludziach. Patostreamer podawał na przykład link do kanału młodej osoby na portalu YouTube, która śpiewa piosenki. Namawiał, żeby jej ubliżać. To może prowadzić do tragedii, bo młody człowiek ma zupełnie inną (wrażliwą) psychikę - stwierdził Andruszkiewicz.

Niestety często to działa tak, że uda nam się zablokować patostreamera na kanale YouTube, po czym on szuka sobie innego serwisu zlokalizowanego na azjatyckich czy afrykańskich serwerach. My jednak uważamy, że walka jest skuteczna, bo największe platformy społecznościowe typu Facebook, Google, YouTube chcą współpracować - dodał.

mor/RadioMaryja.pl/Fronda.pl