Niepokoją mnie wypowiedzi Jarosława Gowina, który publicznie chce dołączyć do partii Donalda Tuska. 2 tygodnie temu powiedział, że chce, żeby Porozumienie przystąpiło do Europejskiej Partii Ludowej. Myślałem, że współpraca Gowin-Tusk jest zakończona. Najwyraźniej Gowin chce ją wznowić, ale niech to robi na własny rachunek - powiedział Adam Bielan na falach Radia Zet.

Tytułujący się p.o. prezesa partii Porozumienie Bielan powiedział, że "nie dopuści, aby jego partia (tj. partia Bielana - Porozumienie - red.)" opuściła Zjednoczoną Prawicę, przyłączyła się do EPL i współpracowała z Tuskiem.

- Naszym miejscem jest frakcja Europejskich Konserwatystów i Reformatorów i będę wnioskował na najbliższym zarządzie krajowym Porozumienia, żebyśmy formalnie taki wniosek przyjęli, o przystąpienie do sojuszu EKiR - stwierdził.

Bielan dodał również, że w jego ocenie prawdopodobieństwo przyspieszonych wyborów parlamentarnych jest niewielkie. Podkreślił jednak, że "zawsze jest taka teoretyczna możliwość. Groziło nam to rok temu, kiedy Jarosław Gowin próbował zablokować przeprowadzenie wyborów prezydenckich".

Ponadto zdaniem Bielana ostatnie wybory parlamentarne nie były dobre dla Jarosława Gowina.

jkg/radiozet