Donald Tusk nie potrafi kryć swojej nienawiści do rządu Prawa i Sprawiedliwości. W rok po ataku na prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza szef EPL postanowił znowu wykorzystać to do ataku na PiS.

Rok temu Pawłowi Adamowiczowi zadano nożem kilka śmiertelnych ciosów. Po ataku zabójca ogłosił, że był to odwet na sądach i Platformie”

- napisał Tusk na twitterze.

Dalej zaś dodał:

Przez wiele tygodni Prezydent Adamowicz był celem kampanii nienawiści ze strony aparatu władzy. Cześć jego pamięci”.

Najwidoczniej samo wspomnienie tragicznie zmarłego prezydenta to za mało i każda sytuacja jest dla Tuska dobra, by atakować PiS. Po prostu wstyd.

dam/twitter,Fronda.pl