Dzisiaj przypada 100. rocznica urodzin św. Jana Pawła II, polskiego papieża. Wiele autorytetów wypowiada się na temat papieża Polaka podreślając jego zalety, wiedzę, troskę o ludzi i inne atuty.
Lider PO z całego pontyfikatu naszego papieża zapamiętał jedynie kremówki. Powiedział:
- pamiętam kiedy był w Wadowicach, pamiętam kiedy mówił to słynne kazanie o kremówkach, pamiętam jak wtedy witano Papieża w Polsce
I dalej opowiadając o Janie Pawle II mówił, że pamięta z jego nauczania dwie rzeczy o pracy oraz:
- olbrzymi wkład jego jako polityka, jako głowy państwa w zjednoczenie Europy, pokojowe przemiany w latach 80-tych, upadek muru berlińskiego i wreszcie, to wstąpienie Polski do Unii Europejskiej. Wtedy ten mocny głos ze strony Jana Pawła II, dwudniowe referendum i jednak zaangażowanie się Episkopatu sprawiło, że to referendum było wielkim sukcesem i dzisiaj wszyscy ci, którzy bardzo często powołują się na nauki Jana Pawła II, powinni się zastanowić, czy chciałby Polski poza Unią Europejską
Dalszą wypowiedź przerwał mu redaktor Mazurek mówiąc:
- Tutaj postawmy kropkę. Bo to rzeczywiście wszyscy powinni się zastanowić, z obu stron: niektórzy wybierają sobie z nauczania Jana Pawła II to, co im wygodne
No właśnie, każdy wybiera to co chce, jedni kremówki, inni nauczanie, a jeszcze inni nauczanie Jana Pawła II próbują wykorzystywać do własnych celów politycznych.
Dobrze, że o kremówkach pamiętał Budka, bo to przecież jest sedno nauczania św. Jana Pawła II.
Borys Budka: Pamiętam to słynne kazanie JPII o kremówkach pic.twitter.com/gTGv6cXVWQ
— Radosław Poszwiński 🇵🇱 (@bogdan607) May 18, 2020
mp/rmf fm/twitter