Dawid Wildstein odniósł się na swoim twitterze do informacji dotyczącej zorganizowania przez „Wysokie Obcasy” plebiscytu na „Polkę Stulecia”, do której miana kandydować ma m.in. Anna Grodzka, którą „złośliwcy” nazywają pierwszym imieniem i nazwiskiem, czyli "Krzysztof Bęgowski". Jak stwierdził Wildstein – ta kandydatura ma sens. Dlaczego?
Oto, co napisał Wildstein:
„Grodzka Polką stulecia? Ma sens! Pasuje do świata, w którym Schetyna to obrońca demokracji, Tusk walczy w UE o polskie interesy, świata, w którym Lis jest dziennikarzem, donoszenie na Polskę to patriotyzm, aborcja to życie a pornogwiazdy z USA stają się autorytetami walki z PiS”.
No i jak tu się nie zgodzić?
Grodzka Polką stulecia? Ma sens! Pasuje do świata, w którym Schetyna to obrońca demokracji, Tusk walczy w UE o polskie interesy, świata, w którym Lis jest dziennikarzem,
— Dawid Wildstein (@DawidWildstein) 26 września 2018
donoszenie na Polskę to patriotyzm, aborcja to życie a pornogwiazdy z USA stają się autorytetami walki z PiS
dam/twitter,Fronda.pl